środa, 23 września 2015

PROLOG


Pamiętaj pamiętaj bo data to przeklęta dziesiąty października... 
Dzień wielkiego cierpienia od mileniów zaplanowany...
To co od demonów do demonów prowadzi...
Świat skąpany w potędze dziewiątki...
Zebrana razem daje dziesiątego...
Ten zaś wyklęty należy do Białej...
Matka ta pożarła zakazany owoc przyjmując Boską potęgę...
W ten czas nosiła w sobie dwa istnienia...
Początek im dało spotkanie Czerni i Bieli...
Mroczny właściciel złotych oczu przewidział los świata...
W ostatnim przebłysku litości wygłosił przepowiednię...
Biała mimo zła, uruchomiła starożytną obronę...
Ludzie otrzymali czakrę ona zaś stała się Boginią...
Jej dzieci ją zniszczyły i pokój sprowadziły...
Lecz człowiek wiecznie pragnie wojny i nigdy się nie opanuje...
Po dziesięciu mileniach od dnia wyzwolenia...
Czarny odrodzi się w złotym, a może złoty zostanie czarnym??

3 komentarze:

  1. Hmm ciekawie się zaczyna. I ogólnie styl napisania Prologu jest fajny. Trzymaj tak dalej i się nie załamuj więcej ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapowiada się ciekawie hehe. Jak zwykle prolog mega. Mam nadzieje że się nie załamiesz
    Pozdrawiam
    Weny
    Naruko

    OdpowiedzUsuń
  3. Dość ciekawie się zapowiada na tym blogu postaram się komentować wiecej niż na innych

    OdpowiedzUsuń